środa, 19 kwietnia 2017

WWE Main Event 21/4/2017 + WWE 205 Live - 18/4/2017 - Mini raport

Z powodu braku czasu raport będzie w formie mini, wybaczcie.


Odcinek WWE Main Event nagrano w Columbus.
Wyniki prezentują się następująco:








* Titus O’Neil pokonał Curtis Axel 

* Ariya Daivari & Tony Nese pokonali Gran Metalik & Lince Dorado 




Teraz pora na mini raport z 205 Live.

Walka numer.1: Akira Tozawa vs Tony Nese.

Zwycięzca via Pinfall: Akira Tozawa - 6:00. Pod koniec walki uwagę Tozawy chciał odwrócić Brian Kendrick, jednak przyniosło to odwrotny skutek, ponieważ rozproszyło to Tony'ego, który krzycząc na Briana wpadł na Roll-Up.
Po walce Brian który chciał przeprosić Tony'ego został przez niego zaatakowany. Akira zaś oznajmił iż lekcja numer 3 brzmi - miej oczy nawet z tyłu głowy.

Tymczasem w ringu stoi Rich Swann, kierując słowa do Alicii Fox, ale zamiast niej pojawia się Noam Dar. Panowie powiedzieli sobie kilka słów, po których na ring weszła Alicia. 
Alicia po paru słowach oznajmiła że Noam śmierdzi, jest amatorem, nie umie gotować, a co najgorsze - wkurzało ją gdy mówił to swoje Alicia Fooooooooooooox. Tak więc odchodzi od Noama, którego zwyczajnie wykorzystała. Alicia skierowała się do Richa, któremu podziękowała za wszystkie te prezenty. Swann odpowiedział iż robił to z serca, ale i jeszcze czegoś. Wtedy Rysiek oznajmił Alicii że ta potraktowała jego najlepszego przyjaciela Cedrica Alexandra jak śmiecia, i zostawiła go notabene na rzecz Noama Dara. Dzisiaj Cedric leczy kontuzję, ale on nie pozwoli by jego przyjaciel cierpiał z powodu złamanego serca. Prawdziwym prezentem od Richa jest pokazanie Alicii jaką naprawdę jest ona osobą. Krzyczącą Alicią kończymy to durne, bezsensowne, nie-wiem-jak-to-inaczej-określić przedstawienie. 

Walka numer.2: Mustafa Ali vs Ariya Daivari

Zwycięzca via Pinfall: Ariya Daivari - 7:00. Warto odnotować nowy wygląd Daivariego, który na ring przyszedł w złotym łańcuchu i okularkach przeciwsłonecznych. Kilka godzin wcześniej wjechał on na arenę nowiutkim, żółtym, nie takim tanim samochodem.

Walka numer.3: TJ Perkins vs Austin Aries. Wygrana padła łupem Austina po blisko 12 minutach walki. Po walce na ring wszedł Neville, który wdał się w walkę z pretendentem. Austin zapiął Last Chancery, ale to przerwało nadejście TJ Perkinsa, który po parunastu ciosach wymierzył Detonation Kick, a to wszystko zwieńczył Król dywizji Cruiserweight zapinając Rings of Saturn. Sędziowie jednak przerwali męczarnie Ariesa.


Może i raport w okrojonej wersji, ale fotki takie nie będą ;-)
Miłego dnia :-)



















































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz