Na wstępie pozdrowienia dla tych którzy mają jakąś rocznicę 12 Kwietnia, tak jak ja :D
Zaznaczam że raport piszę na szybko, ponieważ zatoki jak zardzewiała śruba - nie chcą puścić.
Rozpoczynamy walką Brian Kendrick vs Mustafa Ali
Walka numer.1: The Brian Kendrick vs Mustafa Ali
Panowie długo toczyli wyrównaną walkę, do czasu gdy Mustafa wyszedł z Roll Upem - 2 Count. Ali mimo że dostał z kolana potrafił odpowiedzieć przez Headscissors, doprawiając to Springboard Crossbody poza ring! Wracamy do ringu, ale TBD wraca za ring, gdzie używa swojego sprytu uciekając pod ring, skąd zaciągnął rękę rywala, atakując nią boleśnie o LED-owy narożnik, co w ringu dało 2 Count. Mustafa znalazł się w dźwigni, z której oczywiście się wydostał, kontrując Captain's Hook, serwując na koniec Spinning Heel Kick. Ali dorzuca też Dropkick. Do tego 2x Clothesline, Pendulum Kick i Rolling Neckbreaker - 2 Count. Mustafa nie trafia ze Springboard Crossbody, na co Kendrick odpowiada Calf Kickiem - 2 Count. Torture Rack od Briana szybko skontrowane, a Mustafa po kopniaku idzie po finisher, ale tu spotyka ponownie swego oponenta, który przechodzi do Captain's Hook! Walkę ogląda Drew Gulak, co umknęło mi kilka minut temu. I w tym momencie GONG! Co się dzieje? Kto to zrobił? To dumny z siebie Akira Tozawa!!!!Przez to całe zamieszanie Kendrick oberwał High Kickiem i Imploding 450 Splash - 3 Count.
Zwycięzca via Pinfall: Mustafa Ali - 9:30 [Spoko starcie z ciekawą końcówką. Coś kreatywnego w WWE - to nie dzieje się często, także kolejny plus]
Akira po walce pyta Briana czy ten pamięta ten strój? To lekcja numer dwa, i wygrać można także dzięki dobrym przebraniom. Brian wygląda na wyraźnie upokorzonego.
TJ Perkins zapytany o swój występek z wczorajszego RAW odpowiada że nie chodzi tutaj o to co on zrobił Ariesowi, lecz o to co ten zrobił jemu. Przyznaje Neville'owi rację że Austin jest ofiarą.
W CWC udowodnił że jest najlepszy, a AA zabrał szansę która należy się Perkinsowi.
Przychodzi Jacek Gallagher, nie zadowolony z postawy Perkinsa, któremu zaproponował walkę dżentelmenów, na co TJ go wyśmiał, dodając że nie będzie słuchać Brytyjczyka.
Walka numer 2: Rich Swann vs Johnny Ocean
Johnny kalasony zapanował totalnie nad rywalem. Rich gdy wreszcie doszedł do głosu wymierzył kilkaset ciosów w tym Clothesline'y, Spinning Back Kick, Jumping Back Stomp i Frog Splash - 1..2.. Kick out!
Johnny z Oceanu wymierzył jakiś tam łokieć, ale padł po Spinning Heel Kicku i Phoenix Splash'u - 3 Count!
Zwycięzca via Pinfall: Rich Swann - 2:10
Rich Swann po walce ma kilka słów do fanów. Wyszedł z ukrycia tydzień temu, przyznając się do bycia tajemniczym adoratorem dla panny Foooooooooooox. Ludzie pewnie główkują się nad tym dlaczego wysyłał te prezenty. Nie wiadomo co jest powodem bo wchodzi sam Noam Dar. Rich jest żałosnym kłamcą. To Noam tak naprawdę wysyłał każdy prezent, a Rich po prostu drapie się tam gdzie nie swędzi (jak kto woli miesza się w nie swoje sprawy, ale słowo "miesza" powoduje iż znowu mam przed oczami Bradda Maddoxa i Xaviera Woodsa po tej samej stronie XD)
Wywiązuje się kłótnia, którą przerywa Alicia Fox, nazywając Ryśka kłamcą, chwaląc przy tym jej chłopaka. Dzisiaj to Alicia ma prezent, i wtem pojawia się jakiś kolo, z podarkiem dla, jak się okazuje - dla samej Alicii. Noam mówi że to kolejny prezent od niego. Plan Swanna nie wypalił - nie nie spowoduje on że ich związek się rozpadnie, dlatego teraz panie Ryszardzie - paszoł won!
Alicia otwiera suprajsa, a tam.....Alicię obsypuje jakiś proszek. Ręka,noga, mózg na ścianie - tak się bawią muzułmanie, a nie sorki, to nie tutaj, ten proszek nie był wybuchowy (:V) Tak czy tak Alicia była zajebiaszczo wkurzona za to co się stało.
Austin Aries ma kilka słów odnośnie TJP. TJ obwinia go za nic. Może i TJ został przyjacielem Neville'a, Perkins wymierzył sprawiedliwość, nie do końca uczciwą, ale Neville chce tak naprawdę marionetki, którą będzie mógł żywnie jawnie i dowolnie posuwać (jak pewien Brad pewną pannę Paige - sorki, ale muszę to wyśmiać)
Za 3 tygodnie skroi Anglika z pasa, skupiając się na maksa na rywalizacji z Mistrzem, którego na Payback PPV załatwi. Ale najpierw Austin zje do końca swojego banana. Smacznego Austin :-)
Walka numer.3: Jack Gallagher vs TJ Perkins
Początek walki i kilka kolejnych jego sekund obfitował w kontry, Headlocki i różne inne figury geometryczne. Wreszcie to się zakończyło gdy Jacek zaaplikował Dropkick. Miał być też Umbrella Diving Senton, ale nowo wykreowany Heel poszedł na rampę. Gallagher skutecznie zaprosił oponenta do ringu, gdzie TJ nie radził sobie najlepiej. Brytyjczyk dominował aż do czasu gdy wymierzył Sunset Flip, które jednak ustał Perkins, aplikując chwilę potem DDT na nogę, na której skupił się TJ. Senton Bomb z krawędzi ringu do ringu dał 2 Count. Perkins nadal atakował, i pomimo że Jack w pewnym momencie skontrował, to i tak gracz wyszedł z tego lepiej, ponieważ przeszedł do Sharpshootera. Gallagherowe ataki zostały zastopowane Basement Dropkickiem za 2 Count. Macie chleb albo bułkę? Jeśli tak to je weźcie do ręki, i zacznijcie jeść, dodatki jakie przewidziałem to bryndza jaką macie podczas tej walki.
2x Suplex od TJP dały 2 Count (dziwne jakby dało to 1 Count)
Perkins idzie po Suplex który Jack ustał na nogach, oczywiście odczuwają wcześniej ataki. Atakami atakami, ponieważ Dżentelmen zdołał odpowiedzieć poprzez 2x European Uppercut, T-Bone Suplex i Gutwrench Powerslam - 1..2.. Kick out!
TJ w odpowiedzi miał Springboard Forearm,ale już po chwili przenosimy się na narożnik, skąd Gallagher atakuje raz a konkretnie, ponieważ wymierzył on Back Superplex!!! - 1..2.. Kick out!
Grający kiedyś rolę Manika TJ Perkins uciekł z ringu, ale szybko został do niego wrzucony przez Jacka, lecz w ringu Jack wpadł w pułapkę rywala nazywaną Knee Bar! Pomimo wielkiego bólu Jack dotarł do lin. Jack skontrował kolejny atak rywala, wymierzając TJ'owi świetnie wykonany Backbreaker. Perkins szybko wyrzuca rywala z ringu, ale Wrecking Ball Dropkick się nie udał, ponieważ Gentleman odpowiedział swym firmowym Headbuttem! W ringu dało to jednak tylko 2 Count, więc panowie przeszli do szybkich mocnych ciosów, które zakończone zostały kolejny potężnym Headbuttem od Jacka! Corner Dropkick z wiadomych przyczyn nie miał prawa się udać, więc TJ bezczelnie wepchnął rywala w LED-owy słup, kończąc dzieło zniszczenia Detonation Kickiem - 1..2..3!!!
Zwycięzca via Pinfall: TJ Perkins - 15:50 [Rozkręcało się to powoli, bardzo powoli, ale całość wypadła i tak zaskakująco dobrze]
Rąsię zwycięzcy uniósł na rampie w górę sam Król dywizji Cruiserweight jak i jej król - Neville.
I to na tyle.
Dziękuję
Pozdrawiam
Życzę miłego dnia, i udanej rocznicy zarówno dla mnie jak i dla was :-)
A na koniec przed fotkami coś jeszcze:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz