piątek, 14 lipca 2017

WWE Main Event - 14/07/2017 - Raport

Tydzień temu w weekend miałem maraton weselny (co wypiłem to moje xD) a w tygodniu reszta zajęć + wykonanie tatuażu, także nie było czasu na raport. Powiem jednakże że w tamtym odcinku Rich Swann uporał się z Ariyą Daivarim w nawet ciekawej walce, a Kalisto po Roll-Upie pokonał Scotta Dawsona.

W tym tygodniu zaczynamy walką Kobiet - Mickie James vs Emma(lina)


Mickie James vs Emma(lina)
Początek nerwowy, z dużą liczbą kontr, jednak do czasu aż Mickie wyskoczyła z Shoulderblockiem i Dropkickiem. Emma na moment przejęła kontrolę, ale padła ofiarą Mickie, która wykonała jej Snapmare i Running Low Kick. Wydawało się że James wykona Corner Hurricanranę, lecz Emma nie dała się, i ostatecznie wykonała Powerbomb - 1..2..Kick out! Walkę z zaplecza ogląda DDana Brook(e)
Emma zaczęła się znęcać nad weteranką ringów WWE, której wykonała Suplex za 2 Count. Seated Full Nelson od Emmy nie dał jej zwycięstwa, i pomimo że Mickie się uwolniła, to wpadła na Clothesline, któr dał 2 Count. Australijka ustawia oponentkę w pozycji Tree of Woe, w której to ciągnie rywalkę za włosy, dodając do tego kopniaka w plecy - 2 Count. Kolejny Seated Full Nelson , i kolejna próba ataku ze strony żony Magnusa (byłej gwiazdy GFW) która w pełni się udaje, i Mickie rusza z dwoma kopniakami, Running Crossbody i Running Clotheslinem. Do tego Flapjacki Top Rope Seated Senton - 1..2..Kick out! Znikąd Jackknife Cover od Emmy - 1..2..Kick out! Mickie z kopniakiem dla rywalki, po czym wymierza Mickie-DT - 1..2..3!!!
Zwyciężczyni: Mickie James - 6:00. Nie było źle, ale i najlepiej też nie było. Taka zwykła, przeciętna walka z przeciętnego Main Eventu. 

W walce wieczoru (tuż po powtórkach) Lince Dorado zmierzy się z TJP.

Lince Dorado vs TJP
W pojedynek lepiej wstrzelił się TJP, ale czego by nie próbował to i tak kończyło się na 1 Count. Po paru sekundach do głosu przeszedł Lince, ale i jego akcje niewiele dały. Jednak Headscissors i Dropkick od Luchadora spowodowały że TJP uciekł za ring, a sam Dorado pozwolił sobie na skopiowane tauntu rywala. Wkurzony Perkins wrócił na ring, ale trafił wprost na dźwignię, a my....idziemy na reklamy.


Po reklamach sytuacja zmienia się o 360 stopni, ponieważ w ataku jest TJP, który....i tutaj nie wiem, czy ten Powerbomb się udał, czy jednak Lince to skontrował na Facebuster, dziwne to z lekka (dzięki komentatorom i ich karteczkom ze scenariuszem wiem że Lince skontrował xD)
Po zregenerowaniu sił lepiej zaczął Lince, który z krawędzi ringu wyprowadził Enzuigiri oraz Asai Moonsault (nazwę zawdzięcza dzięki Ultimo Dragonowi, którego prawdziwe nazwisko to właśnie Asai) a także Overhead Belly to belly Suplex, a na koniec Handspring Stunner - 1..2..Kick out!
Luchador już na narożniku, ale zostaje nadziany klejnotami na liny. Tam wywiązuje się walka, która padła łupem Lince'a, który co z tego że wygrał na narożniku, jak zaliczył pocałunek z matą, ponieważ jego Shooting Star Press nie trafił w rywala. Szybka próba Detonation Kick od TJP zostaje skontrowana na Crucifix Pin - 1..2..Kick out! W narożniku TJP jednak łapie rywala gdy ten próbuje jakiejś akcji, i tym razem Detonation Kick udane - 1..2..3! Game Over!!!
Zwycięzca: TJP - 4:30. Nuda,nuda i jeszcze raz nuda drodzy mili państwo. Pomijamy. Chyba że chcecie zaliczyć game over jak Lince, to wtedy zapraszam :-D

Miłego weekendu,dnia, tygodnia,czego tam chcecie :-)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz